Mięso to jeden z ważnych elementów diety, skutkiem tego praca w zawodzie masarza jest cały czas wybitnie pomocna. Wiele osób, które zaczynają naukę w tym zawodzie, szuka pracy na etacie, a w pewnym momencie, kiedy tak właściwie nabiorą doświadczenia, decydują się na otwarcie prywatnego zakładu masarskiego. Bez względu jednak na to, czy ma to być niewielki zakład jednoosobowy czy też większa jednostka gospodarcza, prędzej czy następnie wymagane są urządzenia masarskie. Pojawia się zatem pytanie, czy zdecydować się na nowe maszyny do obróbki mięsa lub też na używane machiny masarskie?
Teoretycznie, na to pytanie odpowiedź może być jedynie jedna - to co pionierskie, zawsze jest lepsze. Zwłaszcza jeśli chodzi o maszyny, które zezwalają na pracę z mięsem i jego obróbkę. W praktyce jednakże szybko okazuje się, że zupełnie nowe maszyny masarskie to o wiele wyższy koszt. Znacznie większy biznesmen najczęściej nie pragnie ponosić zbędnych kosztów, a mniejszego, który dopiero rozpoczyna w wielu przypadkach najzwyczajniej w świecie nie stać - używane maszyny spożywcze to zatem niezwykle dobra alternatywa.
Podstawowa zaleta zakupu używanej machiny to bezsprzecznie wymieniony wcześniej niższy koszt. O wiele poprawniej funkcjonuje się, kiedy suma, jaka pozostała zapłacona będzie dopuszczalna do odzyskania szybciej. Kupując takie machiny należy jednakże wykazać się przezornością. Do kupna wypada podchodzić bez emocji - dogłębnie spowodować maszynę masarską, jaka nas interesuje. To, że jest ona użytkowana nie świadczy, że musi cechować się mankamentami. Ślady użytkowania to jak najbardziej normalna sprawa, ale stan takiej maszyny świadczy jakkolwiek o tym, kto na niej pracował oraz jakie było jego podejście do pracy. To ważne, jeżeli pragniemy, aby maszyna służyła nam bez problemu przez dużo lat.